Eulalia

Maskara Volume Million Lashes So Couture od L'Oreal Nigdy nie byłam zwolennikiem kupowania drogich maskar. Uważałam, że tak robią paniusie, które nie mają co robić z kasą. Otóż przyznaję się do blędu:) Odkąd poznałam najnowszą maskarę L'Oreal So Couture zmieniłam zdanie. Oczywiście bym jej nie kupiła gdyby nie mega promocja w Rossmanie (galeria), dzięki której udało mi się ją zdobyć za 28 zł. Pomyślałam sobie, że tyle mogę wydać żeby ją sprawdzić. W mojej drogerii kosztuje ona 61 zł, przy aktualnej promocji mam dwie w tej cenie. I oczywiście kupiłam:) Dlaczego? Otóż maskara daje świetny efekt wydłużenia, pogrubienia, podwinięcia rzęs. Utrzymuje się cały dzień (a często pracuję po 11,5-12 godz. dziennie), ma przyjemny, delikatny zapach i nie kruszy się. Szczoteczka jest silikonowa z delikatnymi włoskami, dzięki czemu dokładnie otula tuszem każdą rzęskę, nie sklejając jej. Rzęsy umalowane nią jeden raz wyglądają naturalnie, dwa razy daje efekt sztucznych rzęs. Klientki przekona

Warto się zatrzymać w sklepie przy kosmetykach do pielęgnacji stóp i dłoni, zwłaszcza gdy na półce stoi kuracja parafinowa do rąk i stóp na noc firmy BIELENDA. Jest to maska do stóp i rąk, która ma za zadanie intensywnie nawilżyć, regenerować i wygładzić skórę. Preparat należy nałożyć na dłonie i stopy, ubrać specjalne rękawiczki i skarpetki, wszystko owinąć na 30 min ręcznikiem. Moja kuracja wyglądała następująco: po wykonaniu peelingu stóp i dłoni wmasowałam preparat, nałożyłam rękawiczki i skarpetki kosmetyczne (dostępne w każdej drogerii, dość tanio) i położyłam się spać. Czynność powtarzałam przez 4 noce i  z czystym sercem polecam go wszystkim swoim klientkom, ponieważ ten kosmetyk dla mnie zdał swój egzamin na 6:) Jeśli chodzi o gładkość moich dłoni i  zwłaszcza stóp (rzadko mam więcej czasu na intensywną pielęgnację stóp) to mogę je porównać do stóp i dłoni mojego 4-letniego synka:) Niesamowicie gładkie, nawilżone, zdrowo wyglądające:) Czyli to czego oczekuję od kosmetyku, p

Na pierwszy ogień idzie odżywka do rzęs 4longlashes . Wg mnie świetna. Na efekty trzeba troszkę poczekać ale warto:) Odżywka jest pojemności 3ml i wystarcza na 6 miesięcy, po której stosowaniu należy zrobić 6 miesięcy przerwy. Pierwszy miesiąc stosowania w moim przypadku był dość odczuwalny. Mianowicie przy moich rzadkich i krótkich rzęsach pobolewały mnie powieki. Przyczyną tego były wybijające się nowe rzęsy i do tego mocniejsze. Pomogły kropelki do oczu. Dziś po prawie 6-cio miesięcznej kuracji mam piękne i długie rzęsy. Nie muszę się za specjalnie malować bo rzęsy dają niesamowity efekt. Pracując w drogerii, nie ma dnia kiedy to klientki nie pytałyby mnie o tusz do rzęs, który daje taki efekt jak mój:):) Po ich uświadomieniu, że to efekt odżywki natychmiast kupują to cudo. Ciekawi mnie i troszkę martwi to, co będzie dalej po zakończonej kuracji... Rzęsy mają swoją żywotność i wypadają. Ciekawa jestem czy dalej będą rosły tak  jak podczas kuracji albo chociaż wytrzymają do kolejn